O tym , jak major Władysław Dybowski zdegradowany został

2017-11-20 20:39

23 lipca 2013 roku donoszono w legnickich mediach : "Legniccy radni uchwalili dziś nazwy dla kilku legnickich ulic. Będą więc ulice : Władysława PiS (...) a nazwę plac Śląski zastąpi nazwa plac Ottomara Oertela".
Kierując się załączoną do uchwały mapką wybierasz się miedzy Hangarową i Śmigłowcową i ... widzisz, że ulica Władysława Dybowskiego to kilkunastometrowy pas asfaltu, na którym manewrowały samoloty bywszej CA, zanim odleciały gdzieś hen. Radni PiS z roku 2013 nie zauważyli, jak prezydent Krzakowski okpił ich patriotyczne zapędy i wcisnął prawicy - jak ochłap - już nawet nie peryferyjną uliczynę , lecz  spłachetek wyasfaltowanego pobocza lotniska. Na dodatek odarł majora z dystynkcji i z  zawodowego żołnierza uczynił - cywilem. Pułkownik Karol Myrek, który w 1945 roku poparł prośbę Dybowskiego o pozwolenie na broń -  zachował szarżę i jest ulica Pułkownika Karola Myrka.
Eksponowany w muzeum fotogram miejskiej tablicy z nazwą ulicy Władysława Dybowskiego powinien  być pomnikiem litość budzącej naiwności radnych prawicy, którym sie zdawało, i nadal zdaje, że mogą łatwo ograć prezydenta Krzakowskiego.